Jakie tajemnice skrywa ziele dziurawca?

Cześć, dzisiaj kilka słów na temat dziurawca. Zacznijmy od anegdotki. 😀

Pamiętam pewną sytuację, podczas której piłam ziele dziurawca, a babcia widząc to, powiedziała mi, że nie można w dzień pić tego specyfiku, jedynie po zmroku. Wtedy pomyślałam, że to kolejny przesąd i zareagowałam śmiechem, ale później sprawdzając dokładniej działanie tego zioła, okazało się, że to nie było tak odległe od prawdy. To udowadnia, że babcia ma zawsze rację. 😉


Ziele dziurawca zawiera hiperycynę, która ma działanie fotouczulające, dlatego po wypiciu tego trunku należy unikać przebywania na słońcu. Jednak to nie jedyny składnik, na który warto zwrócić uwagę. Hiperforyna, substancja występująca w dziurawcu ma właściwości przeciwdepresyjne, wykazano, że działa poprzez hamowanie wychwytu zwrotnego serotoniny, noradrenaliny i dopaminy. Dzięki temu stężenie tych neuroprzekaźników w mózgu jest większe. Jedną z prawdopodobnych przyczyn depresji jest obniżona ilość tych transmiterów, dlatego spożycie ziela dziurawca, który zwiększa stężenie  tych substancji w mózgu,  wiąże się  działaniem przeciwdepresyjnym. Badania wykazały,  że skuteczność tego specyfiku jest lepsza niż placebo i podobna do tradycyjnych leków poprawiających nastrój, ale ma mniej działań niepożądanych. Jednak należy pamiętać o skutkach ubocznych, które mogą się pojawić, a należą do nich: nudności, wysypka, zmęczenie, nadwrażliwość na światło. Dodatkowo nie wolno łączyć ziół z lekami, które mogą przez składniki aktywne zmienić swoje działanie.


Mam nadzieję, że te informacje pomogą Ci w jakiś sposób, albo przynajmniej zaspokoją Twoją ciekawość.  Daj znać czy pijesz ziele dziurawca i czy informacje na temat ziół to tematy, które warto poruszać. 😀

Literatura:

*Ng, Q. X., Venkatanarayanan, N., & Ho, C. Y. X. (2017). Clinical use of Hypericum perforatum (St John’s wort) in depression: A meta-analysis. Journal of Affective Disorders, 210(December 2016), 211–221. https://doi.org/10.1016/j.jad.2016.12.048

*Linde, K., Berner, M. M., & Kriston, L. (2008). St John’s wort for major depression. Cochrane Database of Systematic Reviews, (4). https://doi.org/10.1002/14651858.CD000448.pub3

*Phillipson, J. B. L. A. A. J. D. (2001). St John’s wort (Hypericum perforatum L.): A Review of its Chemistry, Pharmacology and Clinical properties. International Journal of Research In Phytochemical And Pharmacological Sciences, 1(1), 5–11. https://doi.org/10.33974/ijrpps.v1i1.7

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Notify of
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x