Cześć, dzisiaj poruszę temat harmonii, to będzie pierwsza część, już niedługo pojawią się kolejne. 😉
Nasza codzienność sprawia, że coraz trudniej nie poddawać się sile mediów, wpływowi na naszą psychikę idealności kreowanej przez społeczności internetowe. Nawet jeśli domyślamy się, że na co dzień tak nie wygląda ich życie i tak w podświadomości zostaje ten obraz i co jakiś czas wraca, by sprawić, że poczujemy się gorzej. Często też ludzie wokół nas Ci realni zawsze wiedzą lepiej co jest dla nas dobre, co powinniśmy robić, w jaki sposób działać, a czasami nawet tę chęć działania duszą w zarodku sami często nie są świadomi tego, że tak się dzieje, ale skąd mają wiedzieć skoro nikt ich tego nie nauczył?
Jak w takim razie sobie z tym poradzić, jak temu zapobiec, jak nie poddać się sile mediów, presji otoczenia ? Możemy próbować „wylogować się z Matrixa” zacząć żyć tu i teraz, oddychać świadomie szczególnie wtedy gdy jesteśmy narażenie na bodźce zewnętrzne, próbować zachować spokój mimo wszystko, bo w ciszy poznamy to kim jesteśmy, a im bardziej poznamy siebie, tym bardziej nie będziemy chcieli krzywdzić siebie i innych. Dlaczego najpierw siebie, nie powinno nam bardziej zależeć na innych ? No właśnie w tym tkwi problem najpierw musimy zrozumieć swoje postępowanie, działania, które nami kierują, żeby realnie mieć wpływ na to jak postępujemy z innymi. Dlatego zawsze na początku zaczynajmy od siebie dopiero na dalszym etapie możemy rozsiewać dobro wśród innych ludzi. Nie będzie tutaj wyolbrzymieniem gdy napiszę, że nie kochając siebie, nie akceptując tego jaki mamy bagaż doświadczeń nie dokonamy naprawy w swoim życiu, nie wejdziemy na dalszy etap niż tylko potrzeby fizjologiczne. Nie mam tutaj na myśli biernego akceptowania, czyli takiego, w którym nie robimy nic dla siebie, nie dbamy o nasze zdrowie, o rozwój, pracę, tylko działania mimo tego, że wiemy, że nie jesteśmy idealni, codzienne porównywanie się do siebie z wczorajszego dnia może nam w tym pomóc, podkreślam do siebie, bo tylko Ty jesteś Tobą i tylko Ty wiesz czego naprawdę potrzebujesz. To nie musi być spektakularny efekt, może to być po prostu pościelenie łóżka rano, wypicie szklanki wody, drobne rzeczy i takie właśnie drobne rzeczy zmieniają nasze życie.
W kolejnych wpisach poruszę szerzej temat związany z harmonią wewnętrzną, mam nadzieję, że to będzie pomocne dla Ciebie. Co o tym sądzisz ? 🙂
